– Jesteśmy przed bardzo ważnymi decyzjami dotyczącymi naszego Klubu. Ale nie zapadną one dziś ani jutro. Teraz jest czas żałoby – mówi „Rz” poseł Wojciech Jasiński (PiS), minister Skarbu Państwa w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego.
Wśród ofiar sobotniej katastrofy rządowego samolotu w Smoleńsku są najważniejsi politycy partii, m.in. szefowa Klubu PiS Grażyna Gęsicka, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra i szef Zespołu Pracy Państwowej PiS Przemysław Gosiewski. A także blisko współpracujący z władzami klubu poseł Zbigniew Wassermann i posłanka Aleksandra Natalli-Świat.
– To dla nas osobisty dramat, bo przecież to wszystko byli nasi przyjaciele, wiele lat pracowaliśmy razem. Człowiek cierpi po utracie jednej bliskiej osoby, a co dopiero tylu? – mówi poseł Marek Suski (PiS).
Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, wybory władz Klubu PiS odbędą się najwcześniej w przyszłym tygodniu, po zakończeniu żałoby narodowej.
Posłowie nie chcą na razie mówić o kandydatach na kierownicze stanowiska w Klubie. Na razie kierują nim wiceszefowie: Marek Kuchciński, Jolanta Szczypińska i Krzysztof Jurgiel. Sprawami partii zajmuje się poseł Adam Lipiński, zastępca Jarosława Kaczyńskiego.