Dawniej karnawał był okresem, którego dobrze urodzone panny wyczekiwały z niecierpliwością, bo bale były jedną z nielicznych okazji do zawierania znajomości rokujących nadzieję na przyszłe zamążpójście. Dziś na bale chadza się już tylko dla zabawy. Ale i tak warto przypomnieć sobie czar dawnych lat. Sprawdźmy, gdzie w Warszawie można potańczyć w karnawałowy wieczór.
- Kto chce się zabawić, ale przy okazji pomóc potrzebującym, powinien iść na bal kostiumowy 1 lutego o godz. 20 w zabytkowej Fortecy przy ul. Zakroczymskiej 12 (zapisy już trwają). – Planujemy przeprowadzenie aukcji kilku przedmiotów – mówi Dorota Susulska z Mokotowskiej Fundacji Rozwoju Edukacji i Kultury – dochód z nich przeznaczony zostanie na pomoc przy finansowaniu operacji Krzysia – chłopca chorego na epilepsję.
Zabawa przebiegać ma pod hasłem „Bohaterowie naszych lektur”, a każdy sam wybiera postać, w jaką zechce się wcielić. Zaproszenia w cenie 175 zł można rezerwować pod nr tel. 022 844 00 96.
- Szczytne cele stawia sobie również Rotary Club, przeznaczający cały dochód z organizowanego przez siebie balu na zakup koni do hipoterapii dla dzieci z Ośrodka Rehabilitacji i Edukacji w Międzylesiu. Ale trzeba się pospieszyć – co prawda bal odbędzie się 26 stycznia, ale ci, którzy chcą w nim uczestniczyć, muszą do piątku (18.01) wpłacić 300 zł za osobę. Zabawa przypominająca świetność dawnych bali rozpocznie się o godz. 20 polonezem odtańczonym w sali Le Royal Meridien hotelu Bristol (ul. Krakowskie Przedmieście 42/44).
- Jeśli chcemy wziąć udział w balu karnawałowym organizowanym przez Lions Club Warszawa w Domu Polonii (ul. Krakowskie Przedmieście 64, tel. 022 556 90 25), czasu do namysłu również mamy mało. Bal, którego prowadzenie powierzono Laurze Łącz, rozpocznie się w sobotę, 19 stycznia o godz. 20. Cena zaproszenia dla jednej osoby to 250 zł.