Reklama
Rozwiń
Reklama

Żałuję swoich wypowiedzi o żołnierzach

Aleksander Szczygło, były szef MON, poseł PiS

Publikacja: 13.02.2008 03:11

Rz: "Nie obciążajcie mnie odpowiedzialnością za to, że kilku durniów strzelało do cywilów” – powiedział pan dziennikarce „Superwizjera” TVN. Skąd tak ostra reakcja?

Aleksander Szczygło: Przeprosiłem już za te słowa. Żałuję ich.

Czy sprawę ostrzelania Nangar Khel traktuje pan jako osobistą porażkę?

Przede wszystkim jako nieprzyjemne zaskoczenie. Kiedy obejmowałem urząd, bałem się, że będę musiał oglądać żołnierzy w trumnach. Tym bardziej że atmosferę dodatkowo podgrzewał swoimi wypowiedziami mój poprzednik Radosław Sikorski. Nigdy nie sądziłem, że problem, przed którym staniemy, będzie dotyczył bezpieczeństwa nie żołnierzy, lecz osób cywilnych. I że to właśnie nasi żołnierze mogliby stanowić dla nich jakiekolwiek zagrożenie.

Kilkakrotnie powtarzał pan, że incydent nadszarpnął wizerunek polskich sił zbrojnych...

Reklama
Reklama

Nie trzeba być specjalnie przenikliwym, aby to stwierdzić. Nie sądzę, że polskie wojsko jest gorzej postrzegane za granicą. Problem polega na tym, że wielu żołnierzy mogło zwątpić w sens służby. To bardzo przykre.

Czy do tej sytuacji przyczyniła się postawa dowództwa? Mówi się, że wysocy rangą wojskowi mogli dążyć do wyciszenia sprawy.

Nie wiem, o jakich wysokich rangą wojskowych może tutaj chodzić. Powiem tylko, że mój wniosek o awansowanie generała Marka Tomaszyckiego wynikał z głębokiego przekonania, iż dobrze dowodził polskim kontyngentem w Afganistanie.

To przeświadczenie jest aktualne?

Tak.

Co pan myśli o dzisiejszej decyzji sądu w sprawie zatrzymanych żołnierzy?Nie chcę się wypowiadać w tej sprawie. To suwerenna decyzja sądu.

Reklama
Reklama

Ale wcześniej publicznie poręczyli za nich wysocy rangą wojskowi, choćby generałowie Waldemar Skrzypczak i Sławomir Petelicki.Sądzę, że mało o tej sprawie wiedzą.

Pan wie dużo więcej...

Wiem. Dlatego radzę zachować spokój i poczekać na ostateczne ustalenia.

Rz: "Nie obciążajcie mnie odpowiedzialnością za to, że kilku durniów strzelało do cywilów” – powiedział pan dziennikarce „Superwizjera” TVN. Skąd tak ostra reakcja?

Aleksander Szczygło: Przeprosiłem już za te słowa. Żałuję ich.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama