- Poczyniliśmy ustalenia, że w 2005 r. jeden z lekarzy wystawiał dokumentację medyczną wskazującą na to, że pacjent pozostaje pod opieką szpitala, by uzyskać świadczenie ZUS - mówi płk. Dariusz Knapczyński, zastępca Wojskowego Prokuratora Okręgowego w Warszawie.
Drugi z lekarzy usłyszał dwa zarzuty. Oprócz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej odpowie też za nakłanianie do tego typu zachowań.
Obu grozi kara do 8 lat pozbawiania wolności. Lekarze są oficerami. Jeden jest podpułkownikiem rezerwy, drugi pułkownikiem w służbie czynnej.
Śledczy wpadli na trop procederu przestępczego, gdy prowadzili śledztwo w głośnej sprawie lekarza z Centralnego Szpitala Klinicznego przy ul. Szaserów w Warszawie. W lipcu ubiegłego roku prokuratura zarzuciła Andrzejowi S., byłemu komendantowi szpitala, "przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej". Lekarz został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. W wyniku śledztwa zawieszono także pięć innych osób w szpitalu i w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ul. Szaserów.