20-letni utalentowany pomocnik, który przed sezonem doznał poważnej kontuzji kostki, na boisko powinien wrócić za miesiąc. – Decydujące będą trzy najbliższe tygodnie. Nie będziemy go zmuszać do treningów. Ostatnie badania dają nadzieję, że wystąpi w trzech ostatnich meczach ligowych – opowiada Wenger.
Wilshere może zostać jedną z młodych gwiazd polsko-ukraińskiego turnieju. A Wenger, któremu kontuzje zawodników śnią się po nocach, nie zamierza mu w tym przeszkadzać. Ale nie chce, by Wilshere miesiąc później reprezentował Wielką Brytanię na igrzyskach w Londynie. – To zniszczy nasze przygotowania do sezonu – obawia się menedżer Arsenalu. – Wolę, by wystąpił w Euro. Ale wszystko będzie zależało od postępów w rehabilitacji.