Dystyngowany i elegancki. Na ekranie telewizyjnym w szarych czasach PRL był jak gość z lepszego świata. Pierwszy dyżur spikerski miał w 1955 r., ostatni – 41 lat później. Nikt też nie potrafił jak on czytać dialogów. Z wykształcenia architekt. Był w zespole projektującym warszawski MDM. Miał 82 lata.