Do czego według księdza prowadzi gender?
Gedner wychodzi z niewłaściwego pojmowania wolności. Gedner w radykalnej wersji nie uznaje Boga, jego przykazań, prawa natury, sprzeciwia się wszelkim trwałym związkom międzyludzkim. Dla genderystów absurdem jest chrześcijańska nierozerwalność małżeństwa. Wszystko jest ukierunkowane na to, żeby robić co się chce. To co w tej ideologii jest pożyteczne ginie w mroku otoczek, które sprowadzają się do zmiany świata i postawienia go na głowie. Gedner chce dokonać rewolucji obyczajowej. Ale to się mu nie uda. Jak każda mroczna ideologia gender nie ma przyszłości.
Minister Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania nie rozumie histerii związanej z wprowadzaniem programu równościowego. Twierdzi, że gender to równouprawnienie, a nie program przerabiania chłopców na dziewczynki.
Kościół jest za równouprawnieniem kobiet i mężczyzn. Za równymi prawami i obowiązkami płci i zniesienia podziałów w obowiązkach rodzicielskich takich jak urlopy i nierówny rozwój zawodowy. Ale w gender nie chodzi tylko o to. Męskość i kobiecość ma być usunięta z języka prawnego. Matka i ojciec mają zostać zastąpione rodzicem pierwszym i rodzicem drugim. Dziecko genderowców nie rodzi się, ale jest przedmiotem produkcji. Polski rząd powinien sprzeciwiać się gedner, a nie dawać opętać się tej chorej i niebezpiecznej ideologii.
Czy w Sejmie powinien powstać zespół „Stop ideologii gender"?
Komisja ani zespół nie są potrzebne, ale trzeba się sprzeciwiać. Rodzice nie mogą sobie dać narzucić wolę genderystów. Edukacja seksualna w przedszkolach i szkołach to absurd. Edukacją seksualną dzieci powinni zajmować się rodzice.
Jak ksiądz zareagował na wyznanie feministki, która w programie telewizyjnym zapowiedziała usuniecie ciąży w wigilię?
Tą panią powinien zająć się prokurator. Publicznie naruszyła prawo zapowiadając mord na własnym dziecku.
Czy ustawa antyaborcyjna powinna zostać zaostrzona?
Z punktu widzenia prawnego, trzeba doprecyzować pojęcie ochrony człowieka w łonie matki. Zgadzam się z prof. Andrzejem Zollem, że ochrona życia człowieka od początku powinna być wartością uniwersalną. W tym zakresie ustawa antyaborcyjna powinna być nowelizowana.
Czy rząd powinien wspierać finansowo leczenie niepłodności za pomocą naprotechnologii?
Państwo polskie powinno przeznaczać środki przede wszystkim na naprotechnologię i na edukację społeczeństwa, co najmniej na tym samym poziomie jak miało to miejsce w przypadku in vitro.
Jaki jest stosunek Kościoła do Opus Dei?
Bardzo pozytywny.
Czy Stowarzyszenie Doskonalenia Umiejętności założone w naszym kraju przez księży tworzących Opus Dei powinno wydawać milion złotych z funduszy UE na aktywizację kobiet niezgodnie z unijną polityką gender?
Jeśli działali zgodnie z nauką społeczną Kościoła, to dobrze zrobili. Kościół ma również prawo wykorzystywać pieniądze unijne.
Czy niedziela powinna być dniem wolnym od pracy?
Tak.
Nawet jeśli tracić ma na tym rozwój polskiej gospodarki.
Niech ci, którym wciąż mało pieniędzy, również zarobionych w niedzielę, nie śpią spokojnie, dopóki niedziela nie będzie dniem wolnym od pracy. Od jednego wolnego dnia w tygodniu nie pomrzemy. Człowiek ma prawo do pracy i do odpoczynku. Będziemy lepszymi ludźmi.
W stolicy nieopodal kościoła św. Anny i dokładnie naprzeciwko figury Matki Bożej, rozpoczął działalność erotyczny klub go-go. Duchowni, kombatanci i warszawiacy są oburzeni tą lokalizacją.
Powstanie takiego klubu w takim miejscu to prowokacja. Klub w miejscu, które ma historyczne konotacje, to porażka kombatantów, duchownych, wierzących i warszawiaków. Klub powinien zniknąć z tego miejsca.