Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.03.2017 13:41 Publikacja: 02.03.2017 18:39
Wiktor Juszczenko był prezydentem Ukrainy w latach 2005–2010
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Rzeczpospolita: Niezależna Ukraina w ciągu ostatnich kilkunastu lat przeżyła już dwie rewolucje. Pan stał na czele pomarańczowej w latach 2004–2005. Żaden sąsiadujący z Ukrainą kraj nie przeżył tyle zawirowań. Czy na tych rewolucjach Ukraina więcej straciła, czy zyskała?
Wiktor Juszczenko: To świadczy o tym, że ukraińskie społeczeństwo żyje, jest odpowiedzialne i aktywne. To duży plus Ukrainy, lubię żywe społeczeństwa. Jeżeli otworzymy polityczną mapę Europy, znajdziemy na niej Polaków od XVII do XX wieku. To samo dotyczy Litwinów i Bułgarów. Prawie każdy wschodnioeuropejski kraj można na takiej mapie znaleźć. Ukrainy jednak tam nie znajdziecie, mimo że było to największe państwo w Europie w X–XI wieku. Żyliśmy pod innymi imperiami. Zabrano nam język, cerkiew, pamięć i kulturę. Przywieziono cudzych bohaterów i odebrano to, co konsoliduje ludzi. Wszystkie protesty po upadku komunizmu miały jeden cel. Część społeczeństwa chciała iść w europejskim kierunku, była przeciwna moskiewskiemu ustrojowi feudalnemu.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas