Reklama
Rozwiń
Reklama

Talaga: Nie trzeba bać się wielu prędkości

Z czym jedziemy do Rzymu.

Publikacja: 21.03.2017 18:07

Talaga: Nie trzeba bać się wielu prędkości

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Zbliża się szczyt Unii Europejskiej w Rzymie, który ma zdeterminować jej kształt na następną dekadę. Nie ma raczej szans na powstrzymanie koncepcji wielu prędkości, ale wcale nie musi ona mieć katastrofalnych skutków, czyli trwałego podziału na Europę „A" i „B" z miejscem dla Polski w tej gorszej części. Państwami Unii targają zbyt wielkie sprzeczności interesów, by taka konstrukcja mogła się utrzymać, a nawet w ogóle powstać. Polska zatem wcale nie musi być przegrana, mamy szansę tak manewrować w nowej rzeczywistości, by ustawiać się z politycznym wiatrem i wciąż odgrywać rolę czołowego państwa Wspólnoty.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama