Bez nich nie byłoby nie tylko wielu wynalazków, ale i kolejnych generacji innowatorów zapatrzonych w przyszłość, którzy zbliżając się do kolejnej granicy, nie zastanawiali się „czy", tylko „jak szybko". Dziś wiemy, że tylko dzięki takiemu podejściu postęp zachodzi wykładniczo. Nowe technologie, inteligentne materiały, branża kosmiczna – jeszcze paręnaście lat temu wydawały się poza zasięgiem naszych przedsiębiorstw. W tej chwili widzimy, że zarówno wielkie marki, jak i zwinne startupy dzięki kreatywności i odwadze stojących za nimi ludzi stają się sercem krajowej gospodarki. Przedsiębiorcy, co bardzo mnie cieszy, nie tylko dostrzegają potrzebę inwestowania w prace badawcze, ale też z powodzeniem je podejmują, współpracując z naszymi naukowcami.