Reklama

Dzień pod znakiem słabszego złotego

Odpływ kapitału od ryzykownych aktywów osłabił we wtorek złotego. Na razie wciąż jednak nie ma powodów do zmartwień.

Publikacja: 03.09.2024 16:51

Dzień pod znakiem słabszego złotego

Foto: Adobe Stock

Powrót do handlu inwestorów ze Stanów Zjednoczonych nie okazał się zbyt łaskawy dla naszej waluty. Od wtorkowego ranka traciła ona na wartości, co było pokłosiem umacniającego się dolara na szerokim rynku. Mimo upływających godzin sytuacja niewiele się zmieniała. Jakby tego było mało rynek dostał słabsze dane z amerykańskiej gospodarki, które na światowych rynkach sprokurowały przecenę i zwrot w kierunku bezpiecznych przystani. To była kolejna dobra informacja dla dolara, a zła dla złotego. Nasza waluta po południu traciła wobec dolara około 0,5 proc. i ten kosztował 3,87 zł. Euro drożało o 0,3 proc. do 4,28 zł. Frank zyskiwał 0,8 proc. i był wyceniany na 4,56 zł. - Złoty osłabiał się w ramach konsolidacji, nie są to jednak ruchy zmieniające obraz techniczny na parach – wskazuje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Waluty
Złoty nadal wrażliwy na dolara
Waluty
Trump zapewnił złotemu emocje
Waluty
Dolar zaczyna szkodzić złotemu
Waluty
Złoty nie poddaje się bez walki
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Waluty
Bitcoin z nowym rekordem. Już powyżej 120 tys. dolarów
Reklama
Reklama