Naczelny Sąd Administracyjny przywrócił Adamowi S., właścicielowi działki, termin do wniesienia odwołania od decyzji w sprawie opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości. Decyzja ta została mu wysłana na adres uczelni. Z adnotacji znajdującej się na zwrotnym potwierdzeniu odbioru wynika, że przesyłkę odebrał upoważniony pracownik sekretariatu, który znał Adama S.
    Tymczasem sam zainteresowany tłumaczył, że nic o decyzji nie wiedział. Przebywał bowiem na urlopie naukowym za granicą. Gdy wrócił, od razu wniósł odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego z wnioskiem o przywrócenie terminu do jego wniesienia.