Reklama

Sąd wydał nakaz zapłaty, mimo że kredyt został spłacony – skarga nadzwyczajna Prokuratora Generalnego

Zastępca Prokuratora Generalnego skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną w sprawie nakazu zapłaty 6 tys. zł, których domagał się od klientki bank pomimo, iż kobieta spłaciła kredyt.

Aktualizacja: 07.08.2020 13:32 Publikacja: 07.08.2020 10:15

Sąd wydał nakaz zapłaty, mimo że kredyt został spłacony – skarga nadzwyczajna Prokuratora Generalnego

mat

Pozwana przez bank kobieta w marcu 2007 roku pozwana zawarła umowę o kredyt gotówkowy o wartości 5 775 złotych. Kredyt, udzielony w systemie sprzedaży ratalnej, został w całości spłacony.

W grudniu 2009 roku w wyniku konsolidacji sektora bankowego nastąpiło połączenie banków, w tym tego, który udzielił pozwanej kredytu. Operacja wymusiła konieczność ujednolicenia systemu informatycznego, w następstwie czego dokonano zmiany numerów umów zawartych z dotychczasowymi klientami, w tym także umowy zawartej z pozwaną. W czerwcu 2013 roku nowopowstały bank, uznając, że kobieta nie wywiązała się z przewidzianych umową warunków udzielenia kredytu, tj. brak spłaty, dokonał przelewu przysługującej mu wierzytelności na rzecz Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego. Fundusz skierował do kobiety korespondencję z propozycją polubownej spłaty zadłużenia. Z uwagi na brak spłaty, sprawa została skierowana na drogę postępowania sądowego.

W grudniu 2013 roku do Sądu Rejonowego w Kielcach trafił pozew o zapłat 6 705 zł. Sąd ten wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Kobieta złożyła sprzeciw, ale przekroczył ustawowy termin. Podnosiła zarzuty spełnienia świadczenia oraz przedawnienia roszczenia.

Sąd odrzucił sprzeciw, nakazowi zapłaty nadano klauzulę wykonalności i sprawa została przekazana do komornika.

Zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand wniósł do SN skargę nadzwyczajną do nakazu zapłaty. Chce jego uchylenia.

Reklama
Reklama

Zdaniem prokuratury Sąd Rejonowy w Kielcach rażąco naruszył przepisy prawa procesowego tj. przepisy kodeksu postępowania cywilnego, a także naruszył zasady oraz prawa człowieka określone w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w szczególności zasadę ochrony zaufania jednostki do państwa i jego organów, sprawiedliwości proceduralnej, prawa do rzetelnego i sprawiedliwego ukształtowania postępowania sądowego oraz ochrony konsumentów.

Zdaniem Prokuratora Generalnego sąd działał automatycznie, bez dochowania staranności, mimo że kształt pozwu przemawiał za rozpoznaniem sprawy w innym trybie.

Ponadto doszło do naruszenia zasady ochrony zaufania obywateli do państwa i jego organów. Pozwana miała bowiem prawo do przypuszczenia, że nawet w wypadku ewentualnego wytoczenia przeciwko niej powództwa przez wierzyciela, skoro spłaciła dług, to nie zostanie wobec niej nałożony obowiązek ponownego spełnienia świadczenia, a powództwo zostanie oddalone.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama