Wola ustawodawcy
Po trzeciej fali pandemii i zniesieniu większości obostrzeń sądy administracyjne, w tym NSA, były gotowe na odmrożenie i powrót do orzekania stacjonarnego, oczywiście w reżimach sanitarnych. Tak się jednak nie stało. Te plany przekreślił jeden ruch ustawodawcy, który przy okazji kolejnej nowelizacji wprowadził zmianę do tzw. przepisów covidowych.
Podstawowa zmiana jest taka, że w okresie stanu zagrożenia epidemicznego albo epidemii ogłoszonego z powodu Covid-19 wojewódzkie sądy administracyjne oraz NSA przeprowadzają rozprawy przy użyciu urządzeń technicznych na odległość, z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku, z tym że osoby w niej uczestniczące nie muszą przebywać w budynku sądu.
W praktyce oznacza to, że podstawową formą orzekania w sądach administracyjnych stała się rozprawa zdalna. Polega ona na tym, że skład orzekający rozstrzyga spór w sali sądowej wyposażonej w sprzęt do komunikowania się (kamery, ekrany, mikrofony), a strony postępowania uczestniczą w rozprawie na odległość. Na dłuższy czas obywatele, urzędnicy, ich pełnomocnicy, a także publiczność muszą zapomnieć o wizytach w sądach administracyjnych. Obecnie i jeszcze rok po odwołaniu ostatniego ze stanów epidemicznych w sądach administracyjnych co do zasady nie będzie rozpraw stacjonarnych.
Ustawodawca dopuścił możliwość przeprowadzenia tradycyjnej rozprawy na miejscu, w sądzie, tylko w sprawach reprywatyzacyjnych. W tym przypadku w sali będą mogli być obecni: strony, ich przedstawiciele ustawowi i pełnomocnicy, prokurator oraz osoby, których udział przewodniczący uzna za niezbędny.
Przebieg rozprawy będzie podlegał transmisji przy użyciu urządzeń technicznych z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. Trzeba jednak podkreślić, że sprawy reprywatyzacyjne nie trafią na zwykłą rozprawę z automatu. Będzie to możliwe na wniosek komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich, w której jest ona stroną.
Sprawy, które oczekują na rozstrzygnięcie w NSA, będą więc kierowane na e-rozprawy. O kolejności zasadniczo tak jak w przypadku zwykłych rozpraw decydować będzie kolejność wpływu.