O ile w 2010 roku Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wypłaciło 21 mln zł w ramach takich rekompensat, o ile w tym – jak szacuje – będzie to 54 mln zł.
W związku z tym walne zgromadzenie Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych postanowiło podnieść składkę członkowską z 11 do 17 mln zł. Wpłacają ją proporcjonalnie do udziału w rynku wszystkie działające u nas zakłady ubezpieczeniowe.
Decyzję tłumaczy rosnącymi roszczeniami z tytułu odszkodowań. – Polscy kierowcy powodują coraz więcej wypadków za granicą – wyjaśnia Mariusz Wichtowski, prezes PBUK. – O ile cztery lata temu odnotowaliśmy ok. 34 tys. takich zdarzeń, o tyle w ubiegłym roku doszło już do ponad 44 tys. kraks. Rosną też, zwłaszcza w takich krajach jak Włochy, czy Rumunia odszkodowania, jakich żądają poszkodowani. Spodziewamy się, że podobna tendencja utrzyma się jeszcze w kolejnych latach – dodaje.
PBUK zaznacza, że w wakacje liczba zdarzeń w porównaniu z pozostałymi miesiącami wzrasta o 7 proc. W ubiegłym roku polscy kierowcy, którzy nie dopełnili obowiązku wykupienia ubezpieczenia OC spowodowali na drogach Europy i krajów Systemu Zielonej Karty 323 wypadki– W sumie wypłaty w ub. r. sięgnęły 34 mln zł, jednak większość tej kwoty ściągnęliśmy od biur narodowych w krajach, w których doszło do wypadku, ponieważ to nie Polacy byli sprawcami – zaznacza Mariusz Wichtowski, prezes PBUK. – Biuro pokryło też zobowiązania za polskich kierowców, którzy spowodowali za granicą wypadki bez OC, na kwotę 4 mln zł. W ciągu ostatnich 10 lat wypłaciło z tego tytułu 24 mln zł, a każdą zapłaconą złotówkę natychmiast egzekwowało od nierzetelnych kierowców. Z danych biura wynika, że do największej liczby zdarzeń drogowych z udziałem pojazdów z polskimi tablicami rejestracyjnymi dochodzi w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Francji i Włoszech. W samych Niemczech było ich blisko 21 tys. To aż 47 proc. ogółu zdarzeń za granicą, z udziałem Polaków. Prawie 3,5 tys. szkód spowodowali polscy kierowcy w Wielkiej Brytanii i niemal tyle samo – we Francji. Na Holandię i Włochy przypadało po 2,8 tys. takich zdarzeń. W tych 5 krajach miało miejsce 75 proc. zdarzeń drogowych z udziałem polskich kierowców.
Przykładem jak niefrasobliwi potrafią być kierowcy jest wypadek, do jakiego doszło na terenie Bułgarii. Śmierć poniosło w nim dwóch pasażerów pojazdu. Sprawca nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC. Do zdarzenia doszło podczas manewru zmiany pasa ruchu przy bardzo dużej prędkości – ponad 210 km/h. W rezultacie pojazd wpadł w poślizg i wypadł z drogi. Kilkakrotnie uderzył w drzewa znajdujące się przy jezdni. Kierujący pojazdem miał ponad 1 promil alkoholu we krwi. Sąd przyznał bliskim ofiar wysokie zadośćuczynienia. Kwota wypłacona przez PBUK na rzecz Bułgarskiego Biura Narodowego wyniosła 270 tys. euro czyli 1,14 mln zł. Posiadacz pojazdu będzie zobowiązany do zwrotu sumy wypłaconej przez PBUK.