Od początku stycznia do końca września tego roku grupa Aviva w Polsce pozyskała ze sprzedaży nowych ubezpieczeń na życie i produktów emerytalnych 437 mln funtów, o 40 proc. mniej, niż w analogicznym okresie 2009 r.
- Jako jeden z dwóch największych funduszy emerytalnych bezpośrednio odczuwamy negatywne, dyskryminujące skutki wprowadzenia z początkiem tego roku limitu opłaty za zarządzanie. Poważnie ograniczył on ekonomiczny sens aktywnego pozyskiwania przez nas klientów do OFE, chociaż zarządzany przez nas fundusz jest najtańszy dla klientów – tłumaczy Maciej Jankowski, szef grupy Aviva w Polsce.
Cała grupa koncentruje się na sprzedaży ubezpieczeń na życie, a szczególnie tych powiązanych z funduszami kapitałowymi (tzw. polisy unit-linked). - Koncentrujemy się na sprzedaży ubezpieczeń na życie, zwłaszcza rozbudowanych o dodatkowe ubezpieczenia wypadkowe i zdrowotne, oraz produktów trzeciofilarowych – potwierdza Jankowski. - Cały czas pracujemy nad rekrutacją nowych doradców ubezpieczeniowych i inwestujemy w rozwój umiejętności i narzędzi stosowanych przez naszych agentów - dodaje.
Firma odbudowuje także sprzedaż poprzez banki. W trzech kwartałach 2010 wartość sprzedaży ubezpieczeń w tym kanale wyniosła 32 mln funtów, o 88 proc. więcej, niż w 2009 roku.
W raporcie kwartalnym Aviva podkreśla, że Polska jest jednym z ośmiu europejskich krajów (m.in. obok Wielkiej Brytanii, Turcji i Rosji), których rynek ubezpieczeniowy ma dobre perspektywy. Zapowiada, że w najbliższym okresie skupi się na rozwoju biznesu w tych krajach, czyli przede wszystkim zwiększaniu jego skali i zdobywaniu udziałów w rynku.