Oprócz tego LOT lata jeszcze za Atlantyk z Krakowa, Rzeszowa i Budapesztu, a także z Warszawy do kanadyjskiego Toronto.
Dla pasażerów latających z Polski to dobra wiadomość, bo będą mieli więcej bezpośrednich lotów do USA. Ale jeśli będą planowali przesiadki, już teraz wiadomo, że zmiana rejsów na amerykańskich lotniskach będzie tego lata mocno utrudniona. Trzeba się także liczyć, że loty mogą być odwoływane z powodu uziemienia boeingów MAX. Kolejki do odpraw paszportowej i kontroli bezpieczeństwa na amerykańskich lotniskach mogą się wydłużyć, ponieważ decyzją prezydenta Donalda Trumpa znaczna grupa pracowników kontroli paszportowej została przesunięta na granicę z Meksykiem i na lotniskach brakuje ludzi do pracy.