Umowę podpisano z Przedsiębiorstwem Usług Technicznych Intercor, które zrealizuje inwestycję za 197 mln zł. Prace obejma trasę w ciągu drogi krajowej nr 33 wraz z łącznikiem do drogi krajowej nr 46.
Obwodnica Kłodzka będzie ważnym elementem infrastruktury drogowej województwa dolnośląskiego, który znacznie poprawi bezpieczeństwo w regionie. Nowa trasa pozwoli na wyprowadzenie z miasta ruchu tranzytowego samochodów ciężarowych, które obecnie przejeżdżają przez centrum, stwarzając zagrożenie zarówno dla kierowców samochodów osobowych jak i mieszkańców. Poprawić ma się zwłaszcza sytuacja w okolicy newralgicznego Ronda Lwowskiego, gdzie często dochodziło do wypadków. Przykładowo jesienią 2013 roku jedna z ciężarówek przecięła rondo i wbiła się w drzewo. Kierowca zmarł. Dotychczasowy ruch tranzytowy w tamtym miejscu będzie odbywał się przez nowe rondo na drodze krajowej 46, która dzięki wybudowanej łącznicy połączy się z droga krajową 33.
Obwodnica wraz z łącznikiem będzie miała długość 9,2 kilometra. Zostanie zrealizowana w systemie „Projektuj i Buduj", co oznacza, że wykonawca będzie mógł wprowadzać do projektu własne poprawki konieczne dla efektywnego prowadzenia prac.
Do przetargu na realizację inwestycji zgłosiło się 13 firm i konsorcjów. Oferty otwarto w drugiej połowie października ubiegłego roku. Najtańsza wynosiła 148 mln zł, najdroższa 278 mln zł. Przy wyborze ofert brano pod uwagę przede wszystkim cenę (90 proc.), ale także długość gwarancji oraz termin realizacji zlecenia. Budżet inwestora wynosił prawie 251 mln zł. Obwodnica ma być gotowa w końcu 2017 roku.
Budowa obwodnic stała się jednym z priorytetów w rozwoju drogowej infrastruktury. Na wybranych 12 z nich rząd w specjalnym programie przeznaczył 5 mld zł. Obwodnice mają być ratunkiem dla korkujących się miast. Tym bardziej, że część obecnych przedsięwzięć będzie realizacją inwestycji rozpoczętych już wcześniej, na które zabrakło pieniędzy. Przykładowo pierwszy etap obwodnicy Brodnicy – budowa ronda - został zrobiony jeszcze w 2011 roku. Ale dopiero teraz będzie można je połączyć z drogą krajową nr. 15 już poza terenem miasta. Jeszcze dłużej czeka na obwodnicę Ostrów Wielkopolski. Pierwszy odcinek o długości 6 km został oddany do ruchu jeszcze w 2009 roku. W rok później GDDKiA ogłosiła przetarg na drugi odcinek, ale go unieważniła. W rezultacie pierwszy odcinek praktycznie nic nie dał, bo samochody w tranzycie nadal przejeżdżają przez centrum miasta