To już koniec. Czeski narodowy przewoźnik znika z nieba

Czeska linia CSA, czyli Czech Airlines, kiedyś posiadająca jedną z najbardziej rozbudowanych siatek połączeń długodystansowych w naszym regionie, przestaje istnieć.

Publikacja: 04.09.2024 14:19

To już koniec. Czeski narodowy przewoźnik znika z nieba

Foto: Adobestock

To piąta z najstarszych linii lotniczych na świecie. Powstała 101 lat temu.

Nadany jej kod OK zostaje wycofany z rynku z datą 27 października 2024, czyli wraz z końcem tegorocznego sezonu letniego na naszej półkuli. Właścicielem kodu jest Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA).

Czytaj więcej

Lufthansa szykuje się na portugalską TAP. Ale ma konkurentów

Linia automatycznie wtedy także opuści sojusz lotniczy Skyteam, w którym liderami są Air France i KLM oraz amerykańska Delta. Ma za sobą bardzo nieudane próby prywatyzacji wspieranej m.in. przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Inwestorem strategicznym były także koreańskie linie Korean Air, które jednak wycofały się z tego przedsięwzięcia.

CSA ma za sobą bardzo trudne czasy

W czasie pandemii COVID-19 CSA ogłosiły w kwietniu 2020 r. koniec swojej już zawieszonej jedynej trasy długodystansowej do Seulu. A jej jedyny samolot dalekiego zasięgu – airbus A330 został w październiku 2020 r. zwrócony leasingodawcy, czyli linii Korean Air. W marcu 2021 r. Czesi ogłosili upadłość, firma przeszła restrukturyzację biznesową, która zakończyła się w czerwcu 2022 r. Wtedy też CSA weszła do spółki Prague City Air, do której należą także czeskie linie czarterowe Smartwings.

Zyska na tym Smartwings

Pod koniec 2022 r. CSA próbowała jeszcze odbudować swoją flotę i siatkę połączeń przy użyciu airbusów A320 i A220. Obecnie CSA posiada dwa airbusy A320 i lata nimi z Pragi do Madrytu i Paryża. Wszystko, co pozostanie z CSA, zostanie wniesione do Smartwings. Z kolei ta linia, wyspecjalizowana w oferowaniu połączeń czarterowych przechodzi w tej chwili proces głębokiej restrukturyzacji.

CSA to kolejna linia, której nazwa znika z rynku. Tak jak węgierski Malev, który zbankrutował  w 2012 roku po nieudanych próbach prywatyzacji (m.in przez rosyjskie konsorcjum) i nacjonalizacji.

To piąta z najstarszych linii lotniczych na świecie. Powstała 101 lat temu.

Nadany jej kod OK zostaje wycofany z rynku z datą 27 października 2024, czyli wraz z końcem tegorocznego sezonu letniego na naszej półkuli. Właścicielem kodu jest Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA).

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
PKOl stracił kolejnego dużego sponsora. Spółka poniosła „straty wizerunkowe”
Transport
Pracownicy PKP Cargo stracą kolejne przywileje?
Transport
Śmietankę w branży kurierskiej spijają najwięksi gracze
Transport
EASA: wszystkie airbusy A350-1000 do kontroli
Transport
Części bardziej cenne, niż cały samolot Ural Airlines
Transport
Wizerunkowy problem Airbusa. Przez ogień w silniku Rolls-Royce'a