A po urlopie macierzyńskim mogą wrócić do pracy na pokładzie.
Jak podaje singapurski dziennik „Strait Times”, stewardesy z Singapore Airlines po zajściu w ciążę mogą zdecydować się na przejście do pracy na ziemi. A po urodzinach i zakończeniu urlopu mają prawo do powrotu na swoje stanowisko bez jakichkolwiek ograniczeń i przesunięć.
Wcześniej wszystkie pracownice pokładu, które poinformowały pracodawcę, że oczekują dziecka automatycznie były wysyłane na urlop bezpłatny. A po poinformowaniu, że ich potomek jest już na świecie i przedstawieniu pracodawcy świadectwa jego urodzenia, otrzymywały natychmiastowe zwolnienie z pracy. Nie było też możliwości, aby młoda matka mogła wrócić do pracy na pokładzie na wcześniej zajmowane stanowisko. Jedyna szansa powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim prowadziła przez ponowną rekrutację i zaczynanie kariery od najniższego stanowiska. Przy tym nie było gwarancji, że taka osoba rekrutację przejdzie i pracę otrzyma.
Taka polityka była krytykowana od dobrych 10 lat. Organizacje walczące o równość płci w Singapurze krytykowały narodowego przewoźnika, że dyskryminuje kobiety. Teraz jednak, w czasach, kiedy ruch lotniczy, także w Azji odbudowuje się po pandemii COVID-19 i brakuje siły roboczej, Singapore Airlines zaliczane do grona najlepszych przewoźników na świecie przypomniały, że przecież może sięgnąć po młode matki chętne do powrotu do pracy.
Czytaj więcej
Rosyjskie firmy intensywnie szukają światowego centrum finansowego, z którego mogłyby przeprowadz...