Pożar wybuchł, kiedy frachtowiec znajdował się ponad 300 km od wyspy Terceira na Azorach, portugalskim terytorium wyspiarskim. Portugalskie służby ewakuowały całą załogę. Żaden ratownik ani członek załogi nie został ranny podczas operacji. Ratownicy helikopterem przetransportowali członków załogi na pobliską portugalską wyspę Faial.
Według amerykańskich mediów, które powołują się na wewnętrzna notatkę Volkswagen Group, na pokładzie statku znajduje się m.in. 3965 pojazdów koncernu. Na pokładzie frachtowca płoną samochody Volkswagen, a także Porsche, Audi i Lamborghini oraz Bentley.
Luke Vandezande, rzecznik Porsche w USA, powiedział, że firma szacuje, że około 1100 pojazdów firmy znajdowało się wśród tych na pokładzie Felicity Ace w czasie pożaru. Powiedział też dilerzy kontaktują się już z klientami, którzy zamówili te samochody.
Powody pożaru nie są znane. Statek obecnie a jego wielkość uniemożliwia odholowanie go do któregoś z portów na Azorach. Zbudowany w 2005 roku frachtowiec, wyspecjalizowany do przewozu pojazdów, ma blisko 200 m długości i ponad 30 m szerokości. W akcji gaszenia pożaru brało udział co najmniej pięć jednostek, a także śmigłowce portugalskich sił zbrojnych.