Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM), sprzedano 261 pojazdów, podczas gdy w tym samym miesiącu rok wcześniej tylko 90. W rezultacie od stycznia liczba rejestracji nowych autobusów wyniosła 1203 sztuki. Jeśli ten trend się utrzyma, obecny rok może okazać się rekordowy.
PZPM podkreśla, że lipcowy rezultat jest długo oczekiwanym odbiciem rynku i zarazem końcem „przejadania" przewagi wypracowanej w pierwszym kwartale.
– W kwietniu tego roku różnica skumulowanego poziomu rejestracji liczonych od stycznia w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego wynosiła aż 115 sztuk. Potem autobusowa koniunktura wyraźnie osłabła i mogliśmy obserwować trzy słabsze miesiące, a w czerwcu wypracowana przewaga zmalała do zaledwie 27 sztuk – przypomina PZPM.
Przyspieszenie, jakie nastąpiło w lipcu, jest efektem zakupów dokonanych przez prywatnego przewoźnika w Warszawie i Krakowie. Większość pojazdów zakupił Mobilis, który sto autobusów wprowadził na ulice Warszawy. Będzie on obsługiwać miejską komunikację przez siedem i pół roku. Kontrakt stołecznego ZTM z Mobilisem to zresztą jedna z większych transakcji na polskim rynku autobusowym. Natomiast Warszawa już w całym ub. roku wprowadziła do ruchu 177 nowych autobusów.
Kolejne znaczące transakcje spodziewane są na polskim rynku we wrześniu, a następnie w grudniu. Jesienią samorządy będą także gotowe do uruchomienia przetargów na zakupy autobusów miejskich, finansowanych z funduszy unijnych perspektywy 2014-2020. Dostawy tych pojazdów będą jednak realizowane dopiero w roku przyszłym.