Reklama

Polski transport cierpi na brak pracowników

Branża transportowa stała się wizytówką naszego kraju. Ale wraz z sukcesem przyszły problemy.

Aktualizacja: 23.11.2016 21:07 Publikacja: 23.11.2016 19:07

Branża transportowa to nie tylko ponad 6 proc. PKB, to także ponad jedna trzecia dodatniej części bi

Powinniśmy pomyśleć o unowocześnianiu sprzętu, który służy do szkolenia kandydatów na kierowców. Dzi

Jeśli chcemy, aby branża się rozwijała, musimy tworzyć ułatwienia dla kierowców i przedsiębiorców. T

Jesteśmy otwarci na współpracę z pracodawcami. Chcemy wprowadzać zawody, które są potrzebne polskiej

Aby poprawić sytuację na rynku pracy kierowców, trzeba podjąć działania zarówno po stronie pracodawc

Przyszli kandydaci na kierowców powinni dostać duże wsparcie w postaci przygotowania do zawodu oraz

Państwo powinno przywrócić szkoły, które kształciły kierowców zawodowych. Wtedy przybędzie profesjon

1/7

Branża transportowa to nie tylko ponad 6 proc. PKB, to także ponad jedna trzecia dodatniej części bilansu handlowego Polski i ponad 500 tys. zatrudnionych kierowców. Jest krwiobiegiem polskiej gospodarki. Mateusz Walewski, ekonomista PwC

Foto: Fotorzepa

Powinniśmy pomyśleć o unowocześnianiu sprzętu, który służy do szkolenia kandydatów na kierowców. Dzięki temu wzrośnie bezpieczeństwo na drogach. Hanna Kowalska, naczelnik Departamentu Transportu Drogowego w MIiB

Foto: Fotorzepa

Jeśli chcemy, aby branża się rozwijała, musimy tworzyć ułatwienia dla kierowców i przedsiębiorców. Tak, aby kierowcy pracowali w kraju, a nie za granicą. Bogdan Oleksiak, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego w MIiB

Foto: Fotorzepa

Jesteśmy otwarci na współpracę z pracodawcami. Chcemy wprowadzać zawody, które są potrzebne polskiej gospodarce. Piotr Bartosiak, p.o. zastępcy dyrektora Departamentu Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego MEN

Foto: Fotorzepa

Aby poprawić sytuację na rynku pracy kierowców, trzeba podjąć działania zarówno po stronie pracodawców, jak i kilku ministerstw. Dopiero synergia tych działań da nam pożądane efekty. Maciej Wroński, przewodniczący związku pracodawców Transport i Logistyka Polska

Foto: Fotorzepa

Przyszli kandydaci na kierowców powinni dostać duże wsparcie w postaci przygotowania do zawodu oraz mieć uczciwe warunki pracy. Ale potrzeba też dużo zwykłych, czysto ludzkich relacji, bo bez nich trudno o satysfakcję. Paweł Trębicki, dyrektor generalny Raben Transport

Foto: Fotorzepa

Państwo powinno przywrócić szkoły, które kształciły kierowców zawodowych. Wtedy przybędzie profesjonalnych kierowców. Tadeusz Kucharski, przewodniczący rady krajowej sekcji transportu drogowego NSZZ Solidarność

Foto: Fotorzepa

Andrzej Pałasz

Reklama

W jaki sposób rozwiązać problem rosnącego niedostatku kierowców w polskiej gospodarce, aby nie ucierpiał potencjał eksportowy polskiej gospodarki – zastanawiali się uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej".

Od wejścia Polski do Unii Europejskiej rozpoczęła się gwałtowna ekspansja polskich przedsiębiorstw transportowych za granicę. Obecnie aż 25 proc. przewozów międzynarodowych w UE obsługują firmy znad Wisły. Lawinowo rośnie więc zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników. W 2015 roku brakowało na polskim rynku pracy około 100 tys. zawodowych kierowców – szacuje firma doradcza PwC. Zapotrzebowanie na nich ma rosnąć średnio o 30 tys. W 2025 roku może ich brakować nawet 300 tys. Choć ok. 35 tys. osób uzyskuje co roku kwalifikacje zawodowe kierowcy, to potrzeby rynku pracy i rezygnacje z zawodu powodują, że liczba nowych kierowców powinna rosnąć niemal dwukrotnie szybciej.

Pozostało jeszcze 89% artykułu