Izba handlowa tego sądu prowadzi postępowanie upadłościowe koreańskiej STX Offshore & Shipbuilding, właściciela 66 proc. udziałów we francuskiej stoczni wyspecjalizowanej w produkowaniu statków wycieczkowych. Francuska stocznia jest dochodowa, zatrudnia w St-Nazaire 2400 ludzi.
Włoska firma założona w 1736 r. w Trieście, jest obecnie liderem w Europie w produkcji statków, w 70 proc. należy do państwa a w pozostałej części do drobnych akcjonariuszy, od 2014 r. jest notowana na giełdzie w Mediolanie. Szczyci się zwodowaniem ponad 7 tys. jednostek w 20 stoczniach na 4 kontynentach, w tym w 15 europejskich (8 włoskich), zatrudnia 19 tys. ludzi, w tym, 7500 we Włoszech oraz daje pracę 80 tys. u poddostawców W 2015 r. miała obroty 4,2 mld euro, po 3 kwartałach 2016 zysk netto 7 mln, portfel zamówień na 106 statków za 21,8 mld euro.
Rzecznik sądu w Seulu i włoskiej firmy odmówili wypowiedzi, podobnie jako francuski minister gospodarki i finansów, Michel Sapin, wskazał tylko, że 4 stycznia wiceminister przemysłu Christophe Sirugue spotka się ze związkowcami w St-Nazaire. Wiceminister uprzedzali, że skarb państwa wykorzysta wszelkie dostępne dźwigni w obronie swych interesów.
Wojskowi tez zainteresowani
Stocznia cywilna jest zainteresowana stocznia wojskowa DCNS, aby mieć dostęp do infrastruktury do budowania dużych jednostek, lotniskowców, helikopterowców czy statków-pływających cystern. - Rozmawiamy ze wszystkimi, będziemy też rozmawiać z Fincantieri, bo mamy interesy strategiczne do utrzymania - stwierdził jej rzecznik.
Nie chciał jednak powiedzieć, jak skarb państwa mający w DCNS 62 proc. mógłby uczestniczyć w ostatecznym pakiecie, ograniczył się tylko do przypomnienia, że DCNS ma długa historią współpracy z Włochami. Francuzi wspólnie z nimi opracowali i produkowali fregaty obrony przeciwlotniczej klasy Horizon i wielozadaniowe FREMM.