Propozycje nazwisk słynnych Rosjan, którzy mogliby stać się patronami lotnisk może składać każdy. Dla Szeremietiewa wybrany został Aleksander Puszkin, ponieważ urodził się w Moskwie.
Nowa nazwa zacznie obowiązywać od 4 stycznia 2019 roku. Natomiast dla drugiego co do wielkości moskiewskiego portu, oddalonego o 42 km od centrum Moskwy, Domodiedowa, wybrano Michaiła Łomonosowa, dla uczczenia pamięci rosyjskiego uczonego, który założył Uniwersytet Moskiewski. — Dla nas to symbol i tak chcieli głosujący — powiedział łotewskiemu portalowi lotniczemu AeroTime rzecznik Domodiedowa.
Czytaj także: Rosja: Fałszywy alarm bombowy przez kłótnię małżeńską
„Jest to jak najbardziej uzasadnione, ponieważ lotnisko Domodiedowo prowadzi wiele projektów edukacyjnych właśnie wspólnie z Uniwersytetem Moskiewskim, a po drugie rozwój lotniskowego biznesu powinien być prawidłowy także z naukowego punktu widzenia. Dla nas to honor, że od teraz nazwisko wielkiego uczonego utrwali się milionom rosyjskich i międzynarodowych pasażerów" - czytamy w oświadczeniu portu.
Zmiany nazw lotnisk nie oznaczają jednak zmian w kodach lotniczych IATA. Tak samo, jak lotnisko w Warszawie, które ma kod WAW, mimo że w roku 2001 zmieniono jego nazwę na Lotnisko im. Chopina. Szeremietiewo zachowa kod SVO, a Domodiedowo pozostanie przy DME.