Reklama

Rosja: Fałszywy alarm bombowy przez kłótnię małżeńską

35-letni mieszkaniec Soczi postanowił ukarać żonę po kłótni małżeńskiej. Kiedy zdecydowała się mimo jego zakazu polecieć z Moskwy do Irkucka, a nie wrócić do domu, zadzwonił na lotnisko i powiedział, że na pokładzie boeinga 737-800 jest bomba.

Aktualizacja: 11.12.2018 09:09 Publikacja: 11.12.2018 09:02

Rosja: Fałszywy alarm bombowy przez kłótnię małżeńską

Foto: Flickr/oliver.holzbauer

Tą maszyną należącą do największego rosyjskiego przewoźnika, Aerofłotu, leciało 7 grudnia 119 pasażerów i sześcioro członków załogi.

Samolot wylądował bezpiecznie w Irkucku - napisał irkucki portal internetowy KP. Wcześniej załoga, która miała świadomość zagrożenia, została poinformowana, że ma nie przekazywać komunikatu pasażerom. W ten sposób uniknięto paniki na pokładzie.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Unijny zakaz sprzedaży aut spalinowych do poprawki
Transport
PKP Intercity zapowiada więcej pociągów i krótsze czasy przejazdów
Transport
Wizz Air rozpycha się na polskim rynku. Nowe samoloty nowe kierunki
Transport
Loty opóźnione i odwołane. Zamknięcie rządu w USA uderza w lotnictwo
Transport
Nowe wyzwanie dla linii lotniczych. Ryzyko podróży rośnie
Reklama
Reklama