Reklama

Francuzi ugrzęźli na Syberii. Pub w Irkucku zarobił jak nigdy

Boeing 777-300 Air France wyleciał z Paryża 10 listopada do Szanghaju. 7 godzin po starcie, kiedy maszyna przekroczyła granicę między Rosją a Mongolią załoga zauważyła dym w pomieszczeniu wypoczynkowym.

Aktualizacja: 18.11.2018 05:08 Publikacja: 17.11.2018 12:40

Francuzi ugrzęźli na Syberii. Pub w Irkucku zarobił jak nigdy

Foto: Stock Adobe

Kapitan natychmiast zdecydował o awaryjnym lądowaniu na lotnisku w oddalonym o prawie 300 km Irkucku. Na pokładzie samolotu było 282 pasażerów i 16 członków załogi. Pasażerowie pechowego lotu po wielogodzinnym oczekiwaniu na zgodę na opuszczenie samolotu zostali umieszczeni w hotelu, z którego nie mogli się ruszyć, ponieważ żaden z nich nie miał rosyjskiej wizy. Ich paszporty zostały zatrzymane przez rosyjską kontrolę graniczną. A celnicy nie wydali zgody na wydanie pasażerom bagażu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak: PKP Intercity przywróci połączenia do 14 miast
Transport
Polska zamknęła granicę. Chińskie towary popłyną przez rosyjską Arktykę
Transport
Pokłosie zamówienia LOT-u. Airbus podwoi zatrudnienie w Polsce
Transport
PKP Cargo musi szukać zleceń i oszczędności
Transport
LOT rośnie szybciej niż konkurencja. Ale problemów nie brakuje
Reklama
Reklama