Lada dzień zapadną decyzje, które mogą wpłynąć na tempo budowy południowej obwodnicy Warszawy (POW). W środę Krajowa Izba Odwoławcza będzie rozpatrywać odwołania siedmiu firm od wyników przetargów na budowę wszystkich trzech odcinków trasy. Jeśli je uwzględni, realizacja inwestycji pewnie się przedłuży. Samo postępowanie odwoławcze może trwać do trzech miesięcy.
Cała inwestycja – budowa obwodnicy w ciągu drogi ekspresowej S2 pomiędzy węzłami Puławska i Lubelska – została podzielona na trzy odcinki. Pierwszy o długości ok. 4,6 km przebiega od węzła Puławska do węzła Przyczółkowa z budową tunelu pod Ursynowem. Ma go budować włoskie Astaldi. Drugi o długości ok. 6,45 km to fragment trasy do węzła Wał Miedzeszyński wraz z mostem przez Wisłę. Przetarg wygrało konsorcjum z tureckim Gulermakiem. Ostatni kawałek o długości ok. 7,45 km do węzła Lubelska z budową estakad nad Mazowieckim Parkiem Krajobrazowym przypadł firmie Warbud.