Linia uruchomi to połączenie 15 maja 2018. Cena najtańszego biletu w klasie ekonomicznej, to około 2 tys. złotych. Nie jest drogo, bo na tej trasie LOT będzie konkurował przede wszystkim z liniami z Zatoki - Qatar Airways i Emirates, oraz fińskim Finnairem. Wszystkie te linie oferują podróże z przesiadkami odpowiednio w Doha, Dubaju i Helsinkach za 1900- 2200 złotych i często ogłaszają promocje.
Wiadomo, że wysoko na liście potencjalnych kierunków były także Delhi, któryś z portów w południowych Chinach, istniała także opcja lotów do Indonezji, która jest już kierunkiem sprawdzonym, bo Dreamlinery w ramach lotów czarterowych już latają np. na Bali.
Singapur jest piątym kierunkiem azjatyckim obsługiwanym przez polskiego przewoźnika - po Pekinie, Tokio, Seulu, oraz Astanie (znacząca część Kazachstanu leży na kontynencie azjatyckim), a LOT poleci tam początkowo trzy razy tygodniowo. Zaś od jesieni 2018 zostanie dodany jeszcze jeden rejs.
Wyloty z Warszawy zostały zaplanowane na godz. 23, czyli na pół godziny przed obowiązywaniem ciszy nocnej na Lotnisku Chopina, a lądowanie w Singapurze przewidywane jest na 17.15 czasu miejscowego.
Podróż powrotna, to wylot z Singapuru o 0.05 i przylot do Warszawy o 6.15.