Sekretarz stanu Antony Blinken powiedział w sobotę, że rząd USA rozmawiał z Elonem Muskiem na temat wykorzystania satelitarnego internetu Starlink w Ukrainie.
SpaceX zapewni Ukrainie satelitarne usługi telekomunikacyjne Starlink, nawet jeśli Pentagon odmówi finansowania działania sieci w tym kraju - zapowiedział Elon Musk.
Firma Elona Muska SpaceX poinformowała Pentagon, że "nie jest w stanie dalej przekazywać terminali na Ukrainę ani finansować istniejących terminali przez czas nieokreślony". Dziś miliarder zmienia zdanie i deklaruje, że będzie wspierać rząd Ukrainy za darmo.
Informując o tym, że do obwodu charkowskiego przywieziono 150 zestawów Starlink rząd Ukrainy podziękował rządowi Polski za pomoc w tej sprawie oraz za "nieustające wsparcie".
Awarie systemu Starlink wystąpiły, gdy żołnierze weszli na terytoria wyzwolone spod okupacji Rosji. Szczególnie dotkliwe były na południu, w rejonach Chersonia i Zaporoża, ale wystąpiły również wzdłuż linii frontu we wschodnim Charkowie, Doniecku i Ługańsku.
Nie milkną echa kontrowersyjnego tweeta opublikowanego przez Elona Muska, w którym miliarder proponuje kontrowersyjny plan pokojowy dla Ukrainy. Na jaw wychodzą też nowe fakty odnośnie jego zaangażowania w wojnę za naszą wschodnią granicą.
Miliarder zamierza zagwarantować Irańczykom dostęp do sieci bez żadnych ograniczeń. Odpowiedział on na wezwanie sekretarza stanu USA Antony Blinkena, aby zwiększyć „wolność internetu dla Irańczyków.
Zdaniem Federalnej Komisji Łączności SpaceX nie wykazała, że jest w stanie dostarczyć internetową usługę Starlink w obiecanej jakości. Nie dostanie prawie 900 mln dol.