Rząd ma problem. KE inaczej rozumie uzgodnienia ws. wypłaty z KPO
W przeddzień ostatecznej decyzji na temat ustawy o Sądzie Najwyższym na jaw wychodzi potężna rozbieżność między polskim a unijnym spojrzeniem na rozwiązanie sporu o praworządność w Polsce - donosi RMF24. Portal cytuje słowa Didiera Reyndersa, które podważają twierdzenia ministra Szymona Szynkowskiego vel Sęka, że od kamieni milowych istotniejsze jest nieformalne porozumienie, jakie zawarł z kolegium komisarzy UE.
Spotkanie Ziobry z Reyndersem może pomóc w porozumieniu z KE
Didier Reynders zobaczył, że ma do czynienia z politykiem niezwykle zdeterminowanym do tego, by nie wypełnić wyroku TSUE. To umacnia narrację obozu rządowego: jeśli nam nie odpuścicie, będziemy pod całkowitym dyktatem radykałów – mówi Michał Szułdrzyński w podsumowaniu najważniejszych wydarzeń tygodnia.
Ziobro po spotkaniu z Reyndersem: powtórzyłem, że TK jest sądem ostatniego słowa
Unijny komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders spotkał się w czwartek w Warszawie z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Zbigniewem Ziobrą. Minister powiedział potem dziennikarzom, że stanowczo zakomunikował komisarzowi, iż Trybunał Konstytucyjny jest w Polsce sądem ostatniego słowa, a praworządność powinna się opierać na równości wszystkich członków Unii.