Najemnicy z korporacji

Wojciech Jagielski, dziennikarz „Tygodnika Powszechnego", korespondent wojenny

Publikacja: 13.06.2018 20:02

Wojciech Jagielski

Wojciech Jagielski

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Rzeczpospolita: Rosyjscy najemnicy z tzw. Grupy Wagnera pojawili się w Republice Środkowoafrykańskiej. Kim są współcześni najemnicy?

Wojciech Jagielski: Ci, których dziś przywykliśmy nazywać najemnikami, działają w wielkich, prywatnych firmach ochroniarskich, przypominających międzynarodowe korporacje. Kiedyś wyglądało to inaczej. W Afryce w latach 60. wystarczyło skrzyknąć pół tuzina dawnych koleżków, którzy doświadczenie bojowe zdobywali na II wojnie światowej. Walczyli tam żołnierze brytyjscy i niemieccy. Wśród nich znalazł się również Polak – pilot Dywizjonu 303 Jan Zumbach. Byli to poszukiwacze przygód, którzy za pieniądze obalali rządy bądź likwidowali rebelie. Tak było mniej więcej do lat 80., kiedy w południowej Afryce, która zmierzała do końca apart heidu, pojawiła się prywatna, militarna firma ochroniarska – słynna Executive Outcomes.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1173