60 lat temu, 25 lipca 1952 roku, w wieku 33 lat zmarła Evita Perón, argentyńska aktorka, działaczka społeczna, żona prezydenta Argentyny Juana Peróna, Tekst z archiwum "Rzeczpospolitej"
Wszystko to kształtuje niepowtarzalny charakter tej uroczej części argentyńskiej metropolii. A jednak tym, co głównie przyciąga tu turystów, jest Cementerio de la Recoleta - ponoć najpiękniejszy i najbardziej znany cmentarz w całej Ameryce Południowej.
W bogato zdobionych grobowcach spoczywają tu pokolenia argentyńskiej elity. XIX-wieczna nekropolia zajmuje 5 ha powierzchni szczelnie wypełnionej pomnikami z czarnego granitu i różnokolorowych marmurów sprowadzanych z Europy. To bodaj jedyny zakątek w Buenos Aires, gdzie nie ma ani skrawka zieleni. W obrębie murów cmentarnych brak choćby jednego drzewa czy krzewu, co powoduje wrażenie kamiennej pustyni.
Najczęściej odwiedzanym grobem jest miejsce wiecznego spoczynku Marii Ewy Duarte, znanej jako Evita Peron. Choć od jej śmierci minęło już 60 lat, w Argentynie nadal jest czczona niemal jak święta. Świadczą o tym liczne wieńce i wiązanki kwiatów, składane przez okrągły rok u podnóża żelaznych wrót zamykających wejście do grobowca.
Na cmentarzu Recoleta można też odkryć polskie ślady. Pochowana jest tu Izabela Walewska, w prostej linii wnuczka Napoleona Bonapartego i jego "polskiej żony", Marii Walewskiej, córka Aleksandra Walewskiego, ministra spraw zagranicznych w rządzie Napoleona III, i Anny Marii Ricci, której ojcem był Stanisław Poniatowski, bratanek ostatniego polskiego króla. W murze cmentarza widnieje tablica upamiętniająca bohaterów wojny z Paragwajem (1865 - 1870), gdzie wiele nazwisk ma czysto polskie brzmienie.