Kampania jest oparta na prostym przekazie - e-papierosy uzależniają, dostarczają do organizmu szkodliwe substancje chemiczne, a ich efekt długofalowy jest nieznany. Władze Kalifornii uważają, że za ich popularnością stoją koncerny papierosowe.
W kalifornijskich mediach oraz w internecie od dziś zaczynają ukazywać się reklamy przeciwko e-papierosom. Płaci za nie Departament Zdrowia Kalifornii, stanowy odpowiednik ministerstwa zdrowia.
Oto jedna z reklam: