Według agencji EFE, rannych zostało nie mniej niż 175 osób. Pociski spadały zarówno na dzielnice centralne jak i przedmieścia. Rzecznik syryjskiego MSW mówił z kolei o 80 rannych i ponad 50 rakietach, które uderzyły w stolicę Syrii.

Atak naruszył 48-godzinne zawieszenie broni. Rozejm wynegocjowali przedstawiciele prezydenta Baszara al-Assada, irańscy dyplomaci oraz bojownicy z porozumienia islamskiego, obejmującego m.in Dżabhat an-Nusrę i Ahrar asz-Szam. Według BBC, w rozmowach uczestniczyli także członkowie Hezbollahu.

Odpowiedzialność za ostrzał Damaszku wzięła grupa Jaisz al-Islam, znana również jako Liwa al-Islam i Brygady Islamu.