Po zmasowanym napływie imigrantów w miniony weekend niemiecki rząd przystąpił energicznie do działania. W niedzielę wieczorem w Urzędzie Kanclerskim odbył się szczyt ws. uchodźców, na którym uchwalono cały pakiet przedsięwzięć na rzecz uregulowania w Niemczech kwestii azylowych.
Na konferencji prasowej kanclerz Merkel i wicekanclerz Sigmar Gabriel przedstawili konkretne plany.
Rozpoczęli jednak swoje wystąpienie od podziękowania wszystkim wolontariuszom, ludziom dobrej woli i władzom, które robią wszystko, by uporać się z przybyciem tysięcy ludzi. Angela Merkel mówiła z podziwem o zaangażowaniu ludzi. Nowi przybysze "będą nas absorbować w najbliższych latach, miejmy nadzieję, że pozytywnie", zaznaczyła.
"Poruszająca" wdzięczność uchodźców
Angela Merkel podkreśliła, jak bardzo cieszy się z sympatii, jaką okazują wobec niej imigranci. Transparenty z jej zdjęciem i okrzyki radości są dla niej "bardzo poruszające", odpowiedziała na pytanie jednego z dziennikarzy, dodając, że nie traktuje tych gestów, jako kierowanych wyłącznie pod jej adresem, tylko, że "chodzi o nasz kraj, o ludzi".
Zaapelowała przy tym, by do kryzysu związanego z napływem uchodźców podchodzić realistycznie.