Na nauczyciela w liście do dyrektora szkoły mieli poskarżyć się rodzice uczniów - informuje radio France Bleu.

Dyrektor, po zbadaniu sprawy, zdecydował się na zawieszenie nauczyciela, który - jego zdaniem - nie uszanował konstytucyjnej zasady świeckości państwa, zakazującej propagowania religii w przestrzeni publicznej, w szczególności w szkołach (uczniowie i nauczyciele nie mogą m.in. nosić w widocznych miejscach symboli religijnych).

Z decyzją dyrektora nie zgadza się burmistrz miasta, który uważa ją za "nieproporcjonalną". Dodaje, że większość uczniów i ich rodziców ceni sobie jego pracę.

Jak podkreśla thelocal.fr sprawa jest precedensowa, ponieważ generalnie nauczyciele mają prawo uczyć dzieci o świętych księgach - takich jak Biblia czy Koran - nie wolno im natomiast podejmować działań, które mogłyby zostać uznane za próbę nawrócenia na daną wiarę.

Dodatkowo od września 2013 roku w każdej szkole, w widocznym miejscu powinna być wyeksponowana tablica, na której powinno być umieszczonych 15 zasad obowiązujących w świeckim państwie.