Reklama

Biznes na śmieciach

Fascynują ich przedmioty, na które inni nie zwróciliby uwagi. wynajdują je na śmietnikach, przerabiają i sprzedają. Gdzie przebiega zatem granica między kitem a hitem? Niektórzy przekonują, że tylko w naszej głowie.

Aktualizacja: 31.01.2015 09:50 Publikacja: 31.01.2015 09:40

Biznes na śmieciach

Foto: materiały prasowe

Tekst pochodzi z Magazynu Sukces

Najważniejszy jest dobry pomysł. Marzena w poszukiwaniu odpowiedniego drewna czy gwoździ, które będą pasowały do wymyślonego przez nią mebla, czasem przez kilka tygodni przeszukuje internet. Marta i Sebastian o nowym wcieleniu znalezionych przez siebie stołów czy krzeseł myślą przez wiele dni, pozwalając sobie jedynie na krótką przerwę na sen. Magda, odkąd w Barcelonie zobaczyła torbę z bannerów reklamowych i wpadła na pomysł, żeby coś podobnego robić w Krakowie, potrzebowała blisko roku na dopracowanie i wdrożenie projektu. Łącznie ze zdobyciem funduszy, które udało się jej dostać z programu unijnego.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prywatne bankructwo menadżera państwowej spółki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Reklama
Reklama