Reklama
Rozwiń

Wielki niewypał ze strzelnicami

Tylko dwie strzelnice powstaną w tym roku za pieniądze MON. Powód? Za późno ogłoszony konkurs.

Aktualizacja: 31.10.2018 05:55 Publikacja: 30.10.2018 17:31

Żołnierze powoli wracają na zamknięte dla nich w połowie roku cywilne strzelnice

Żołnierze powoli wracają na zamknięte dla nich w połowie roku cywilne strzelnice

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Na budowę cywilnych strzelnic w ramach szumnie zapowiadanego jeszcze przez Antoniego Macierewicza programu „Strzelnica w powiecie" resort obrony zamierzał przeznaczyć w tym roku 40 mln zł. Wyda tylko 1,5 mln zł i dofinansuje budowę dwóch obiektów, które mogą być wykorzystywane również przez wojsko.

Dlaczego? Z informacji, jakie otrzymaliśmy z MON, wynika, że na konkurs ogłoszony przez resort 13 sierpnia na dofinansowanie budowy lub remont strzelnic wpłynęło 19 ofert, z czego 16 złożyły samorządy gminne (m.in. Myszków, Piekary Śląskie, Pinczów, Olsztynek, Domaniów, Borzęcin, Bolimów, Rypin, Łuków, Kraków i Słupca), dwa powiaty (Gryfice i Przysucha) i organizacja pozarządowa Dębnowskie Stowarzyszenie Sokół. Jako pierwsza o wynikach konkursu napisała polska-zbrojna.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama