Chodzi o wielomilionowe prowizje, wypłacane przez lata tajemniczym spółkom, które miały pośredniczyć w zawieraniu kontraktów przez Bumar - pisze portal tvn24.pl.

- 9 kwietnia zostało wszczęte śledztwo w sprawie wyrządzenia szkody wielkich rozmiarów w majątku spółki Bumar na skutek przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez członków zarządu. Jest podejrzenie, że w latach 2001-2007 zawierali oni niekorzystne umowy na usługi doradcze i marketingowe z firmami SUBCI, GOLDEN VISION, BUMAR GULF GENERAL TRADING, na podstawie których wypłacono prowizje w kwocie nie mniejszej niż 2 mln 420 tys dolarów – powiedziała Katarzyna Szeska, rzeczniczka Prokuratura Okręgowej w Warszawie.

Roman Baczyński był prezesem Bumaru przez 10 lat. Został odwołany z lutym 2007 roku.