Policjanci CBŚ po kilkumiesięcznej pracy odkryli prawdziwe muzeum. Właściciel domu urządził w nim magazyn skradzionych wcześniej w Europie wielu obrazów, zabytkowych mebli, białej broni. Wśród przedmiotów znalazły się: prawdopodobnie grafika Picassa, obraz Nikifora, a także zabytkowy nocnik z XVIII wieku oraz meble, srebra, porcelana, obrazy, świeczniki, zegary, znaczki i numizmaty.
Funkcjonariusze zatrzymali 57-letniego Marka G., który jest podejrzany o międzynarodowy handel i przemyt zabytków. Zatrzymany twierdził, że wszystkie przedmioty pochodzą z legalnego źródła. Policjanci jednak nie dali temu wiary i przy współpracy z Interpolem ustalili, że większość zabytków pochodzi z kradzieży. Marek G. mieszkał w wielu krajach Europy, jednak kilka dni temu wrócił do kraju.
Wszystkie cenne dzieła zostały zabezpieczone. Część została już zidentyfikowana jako skradziona.
Aktualnie eksperci wyceniają zabezpieczone przedmioty. Ich wartość może być ogromna. Same obrazy, których jest 82 przedstawiają bardzo dużą wartość na czarnym rynku kolekcjonerskim.
Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.