Jak poinformował wczoraj w RMF FM Jacek Cichocki, sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych, zawiadomienia złożono po poznaniu wyników wewnętrznego audytu w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.
– Jedno dotyczy odtajnienia materiałów CBA, co mogło narazić operacje biura na dekonspirację (chodzi o sprawę hazardową). Drugie – spraw logistyczno-organizacyjnych w CBA i podejrzenia o pewnej nieprawidłowości – powiedział Cichocki.
O co dokładnie chodzi? Najprawdopodobniej o kontrowersje wokół wykasowania bazy danych na temat wykorzystania samochodów CBA.
Rzecznik biura Jacek Dobrzyński nie wyklucza jednak, że szef CBA Paweł Wojtunik prześle do prokuratury kolejne zawiadomienia. – Cały czas są prowadzone analizy pracy operacyjnej – mówi „Rz”.
Kolejne zawiadomienie może dotyczyć np. nieprawidłowości przy akcji CBA wobec Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich. Jak podało wczoraj Radio RMF FM, funkcjonariusze biura za wszelką cenę szukali haków na byłą parę prezydencką.