Kłamali przy weryfikacji?

Komisja weryfikacyjna podejrzewała, że niektórzy podali nieprawdę. Jeden z nich został właśnie skierowany do pracy w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego

Aktualizacja: 07.11.2008 04:46 Publikacja: 07.11.2008 04:09

Prokuratura nie wzięła sprawy z powietrza, ale z komisji weryfikacyjnej - Antoni Macierewicz, były s

Prokuratura nie wzięła sprawy z powietrza, ale z komisji weryfikacyjnej - Antoni Macierewicz, były szef SKW

Foto: Rzeczpospolita, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Chodzi o płk. Artura Bednarskiego, który zajmował się w Wojskowych Służbach Informacyjnych przemysłem zbrojeniowym.

Był zaskoczony, gdy zapytaliśmy go o oświadczenie. – To jakieś bzdury. Odpowiedzi na pytania zawarte w oświadczeniu udzieliłem zgodnie z prawdą, bo chciałem wrócić do służb – twierdzi.

W lipcu 2008 r. Jan Olszewski, ówczesny przewodniczący komisji weryfikacyjnej WSI, zawiadomił Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie o podejrzeniu złożenia fałszywych oświadczeń weryfikacyjnych przez niektórych oficerów byłych WSI.

– Trwa postępowania sprawdzające – mówi ppłk Karol Kopczyk, rzecznik wojskowej prokuratury.

Z informacji „Rz” wynika, że jedno z zawiadomień dotyczy płk. Bednarskiego. – Nie mogę potwierdzić bądź zaprzeczyć – ucina ppłk Kopczyk, powołując się na klauzulę zawiadomienia „ściśle tajne”.

Antoni Macierewicz, były szef komisji weryfikacyjnej i Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW), też nie mówi o szczegółach: – Przecież prokuratura nie wzięła tego z powietrza, ale z komisji weryfikacyjnej.

Płk Bednarski będący w rezerwie kadrowej kilka dni temu został skierowany do pracy w SKW. Nasi informatorzy ze służb wskazują, że z jego rad korzysta płk Janusz Nosek, szef kontrwywiadu.

– Znam Noska, ale w niczym mu nie doradzam – zarzeka się płk Bednarski. Twierdzi, że nie wie jeszcze, co będzie wchodziło w zakres jego obowiązków w SKW.

– Na razie jestem na etapie wyrabiania wszelkich przepustek, wyboru pokoju – mówi.

Z informacji „Rz” wynika, że nazwisko płk. Bednarskiego pojawia się w materiałach komisji weryfikacyjnej jako osoby biorącej udział m.in. w prowokacji wymierzonej przeciwko krakowskiemu prokuratorowi Markowi Wełnie. To śledczy, który badał sprawę mafii paliwowej i został od niej odsunięty w marcu 2006 r.

Według materiałów komisji Bednarski na prośbę zwierzchników spotkał się z jednym z dziennikarzy, który zaproponował rozmowę ze swoim informatorem Dariuszem P. – członkiem mafii paliwowej.

Do spotkania Bednarskiego z P. doszło 29 czerwca 2005 r. w siedzibie Zarządu III WSI.

P. podczas spotkania miał mówić, że dzięki Wełnie mafia paliwowa może dalej działać. Informacje dotyczące prokuratora, które pozyskał Bednarski, przekazano jako wiarygodne „organom państwowym”.

– Byłem w tej sprawie przesłuchiwany w prokuraturze. – mówi płk Bednarski. – Prokurator Wełna był tylko w tle całej operacji, mówienie o prowokacji wobec niego to całkowita nieprawda. Z tego co wiem, prokuratura umorzyła to śledztwo podobnie jak inne składane przez komisję Macierewicza.

[ramka][srodtytul]Co dalejz oficerami WSI[/srodtytul]

Komisja weryfikacyjna WSI, która zakończyła prace 30 czerwca 2008 r., nie zdążyła zweryfikować 774 żołnierzy. Niezweryfikowani zgodnie z przepisami trafili do rezerwy kadrowej. Nie mogą bowiem być wyznaczeni na stanowisko, a jedynie czasowo oddelegowani. Nie wolno im wykonywać czynności operacyjno- -rozpoznawczych. Na razie nie wiadomo, jak ten problem zostanie rozwiązany. Projekt nowelizacji ustawy w sprawie SKW i SWW opracowany przez PO prezydent Lech Kaczyński skierował do Trybunału Konstytucyjnego. – Jest stan zawieszenia. Nie ma bowiem pozytywnego rozstrzygnięcia prawnego w tej sprawie – podsumowuje poseł PiS Zbigniew Wassermann.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[link=mailto://p.nisztor@rp.pl]p.nisztor@rp.pl[/link][/i]

Chodzi o płk. Artura Bednarskiego, który zajmował się w Wojskowych Służbach Informacyjnych przemysłem zbrojeniowym.

Był zaskoczony, gdy zapytaliśmy go o oświadczenie. – To jakieś bzdury. Odpowiedzi na pytania zawarte w oświadczeniu udzieliłem zgodnie z prawdą, bo chciałem wrócić do służb – twierdzi.

Pozostało 90% artykułu
Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą