Sejm poprawił wczoraj kodeks wykroczeń. Dzięki nowelizacji Polacy będą mogli częściej korzystać z wypoczynku na łonie natury. O tym gdzie, zdecyduje gmina.

Grzywna grozi za niszczenie zieleni w miejscach innych niż przeznaczone do rekreacji, wypoczynku czy piknikowania.

Sejm poprawił art. 144 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=DEA6B5CE20761FB00349F0D177C76EE4?id=345477]kodeksu wykroczeń[/link]. Przewiduje on wysokie kary dla tych, którzy na terenach przeznaczonych do użytku publicznego, lecz w miejscach innych niż wyznaczone do celów rekreacji przez właściwe organy gminy, niszczą lub uszkadzają roślinność, depczą trawnik lub zieleniec albo dopuszczają do ich niszczenia przez zwierzęta.

Miejsca dostępne dla społeczeństwa (czyli te, na których można wypoczywać bez narażenia się na karę) każdorazowo określałyby organy gminy w uchwałach publikowanych do wiadomości całej społeczności lokalnej.

Obecnie w kodeksie są dwa rodzaje wykroczeń w sytuacji korzystania z trawników i zieleńców. Dotyczą właścicieli zwierząt biegających i zanieczyszczających trawniki i zieleńce oraz pieszych zadeptujących trawniki. Nowela trafi teraz do Senatu.