[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C5F5A1B66A73330B84E88A39CF5CD82B?id=182007]Karta nauczyciela[/link] jest kością niezgody pomiędzy nauczycielami a samorządami, które są właścicielami szkół. Zdaniem samorządowców nauczycieli powinno się zatrudniać na podstawie kodeksu pracy, a nie na wyjątkowych zasadach, jakie są przyjęte w ustawie Karta nauczyciela.
Jedna z gmin zaskarżyła w połowie 2010 r. do Trybunału Konstytucyjnego przepisy Karty gwarantujące pracownikom oświaty szereg przywilejów, które naruszają interesy majątkowe gminy. TK uznał, że te przepisy są zgodne z konstytucją.
Nie zmieniło to jednak krytycznego stosunku do samej ustawy. Minister edukacji Katarzyna Hall powołała w marcu 2010 r. zespół opiniodawczo – doradczy do spraw statusu zawodowego nauczyciela, który ma opracować założenia nowej Karty. W skład zespołu wchodzą m.in. byli ministrowie, samorządowcy, związkowcy.
Ministerstwo nie przedstawiło własnego projektu zmiany ustawy. Zespół miał się spotykać co miesiąc.
[b] Czytaj więcej[/b]