Spółka komunalna również stanie do przetargu, by móc odbierać odpady komunalne od mieszkańców gminy. Tak postanowił Sejm w trakcie piątkowego głosowania nad senacką nowelizacją ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Posłowie odrzucili poprawkę, która miała umożliwić samorządom zlecanie odbioru odpadów komunalnych spółkom komunalnym bez konieczności organizowania przetargu.
Zbigniew Zaborowski z SLD wyraził zaniepokojenie, że gdy komunalna spółka nie wygra przetargu i upadnie, może pojawić się konieczność zwrotu unijnych dotacji, za które takie spółki były utworzone.
Niezadowolenia zarówno polityków opozycji, jak i samorządów, w których dziś są spółki komunalne, nie rozumie Marcin Korolec, minister środowiska.
– Przetargi to jedyna droga, by zagwarantować najtańsze i najlepsze możliwe rozwiązania dla mieszkańców – uważa minister.