Reklama

Termin na odwołanie od wyniku przetargu to czasami sześć dni

Orzecznictwo KIO. Gdy termin na wniesienie odwołania od rozstrzygnięcia przetargu upływa w niedzielę, to można je wnieść skutecznie także w poniedziałek.

Publikacja: 01.07.2013 09:05

Gmina Biskupiec prowadziła przetarg na budowę kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami i przepompownią.

W przetargu wystartowało m.in. Iławskie Przedsiębiorstwo Instalacyjno-Budowlane. Jego oferta została odrzucona z powodu braków formalnych, nieuzupełnionych w terminie.

Informacja o rozstrzygnięciu przetargu i o odrzuceniu oferty Przedsiębiorstwa została mu przekazana faksem 19 marca 2013 r.

Na to rozstrzygnięcie zamawiającego Przedsiębiorstwo wniosło odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Dotarło ono do adresata 25 marca 2013 r.

W związku z powyższym zamawiający wniósł o odrzucenie odwołania bez jego merytorycznego rozpatrzenia.

Reklama
Reklama

W ocenie zamawiającego zostało ono bowiem wniesione po terminie. Jak podkreślał, pięciodniowy termin na wniesienie odwołania upłynął 24 marca 2013 r.

Ze stanowiskiem tym nie zgodziła się Krajowa Izba Odwoławcza. Wskazała, że prawo zamówień publicznych nie reguluje kwestii liczenia terminów. W konsekwencji stosować należy zasady wynikające z kodeksu cywilnego. A zgodnie z art. 115 kodeksu cywilnego, jeżeli koniec terminu do wykonania określonych czynności upływa na dzień ustawowo wolny od pracy, to termin upływa dnia następnego.

sygnatura akt: KIO 687/12

Gmina Biskupiec prowadziła przetarg na budowę kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami i przepompownią.

W przetargu wystartowało m.in. Iławskie Przedsiębiorstwo Instalacyjno-Budowlane. Jego oferta została odrzucona z powodu braków formalnych, nieuzupełnionych w terminie.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo karne
Wypadek na A1. Nagły zwrot w procesie Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama