Miasto Kołobrzeg ogłosiło przetarg na renowację ratusza. Planowane prace obejmowały m.in. montaż wind w budynku. Zgodnie z postanowieniami specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ) firmy przystępujące miały w ofertach wyszczególnić m.in. ceny za montaż windy oraz za ich konserwację przez 1460 dni.

Ofertę taką złożyło m.in. konsorcjum reprezentowane przez spółkę Gorek Restauro. Została odrzucona. Jak argumentował zamawiający, jej treść nie odpowiadała zapisom SIWZ, a to dlatego, że podana przez konsorcjum cena za konserwację obejmowała jedynie koszty okołoserwisowe, a nie wszystkie. Tymczasem z treści SIWZ jednoznacznie wynikało, że cena ta ma uwzględniać wszystkie koszty.

Konsorcjum wniosło odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej, podnosząc, że zgodnie z podpisaną przez niego umową z dostawcą windy wszelkie naprawy mają być wykonywane bezpłatnie. W konsekwencji cena za konserwację przez 1460 dni obejmuje jedynie koszty dodatkowe.

KIO uznała odwołanie za uzasadnione. Ustaliła, że konsorcjum prawidłowo obliczyło cenę za konserwację, udowadniając, że wszelkie naprawy będą dokonywane bezpłatnie. Izba uznała ponadto, że miasto Kołobrzeg nie udowodniło, że konsorcjum błędnie wyliczyło cenę za konserwację windy (sygn. akt: KIO 1285/13).

W konsekwencji okazało się, że zamawiający odrzucił ofertę konsorcjum bezpodstawnie.