Reklama

Staże ściągną młodych do urzędów

Administracja się starzeje, bo urzędnicy w wieku powyżej 65 lat nie chcą rezygnować ze swoich posad.

Aktualizacja: 12.06.2015 09:44 Publikacja: 11.06.2015 18:08

Staże ściągną młodych do urzędów

Foto: 123RF

W czwartek posłowie z sejmowej Komisji Administracji i Cyfryzacji zapoznali się z raportem szefa Służby Cywilnej dotyczącym liczby zatrudnionych w administracji rządowej i wysokości ich zarobków.

Emeryt w okienku

Z raportu jasno wynika, że w ostatnich latach ubyło przeszło 2,5 tys. pracowników i urzędników służby cywilnej, z czego prawie 1000 w zeszłym roku. Jednocześnie ubywa nowych pracowników, a ci starzy trzymają się swoich posad. O ile jeszcze w 2009 r. wskaźnik zatrudnienia osób w wieku poniżej 30 lat w administracji publicznej wynosił ponad 20 proc., o tyle w zeszłym roku był o połowę niższy i wyniósł tylko 10 proc.

Przybywa z kolei pracowników w wieku powyżej 50 lat. O ile w 2009 r. co czwarty pracownik administracji publicznej przekroczył ten wiek, o tyle w zeszłym roku już co trzeci urzędnik znalazł się w tej grupie.

Jednym z powodów tego stanu jest rozwarstwianie się wynagrodzeń urzędników na najniższych stanowiskach i tych, którzy piastują funkcje kierownicze. Ze statystyk szefa Służby Cywilnej wynika, że w grupie 120 tys. pracowników i urzędników SC zarobki brutto aż 27 tys. osób (z uwzględnieniem wszelkich nagród i dodatków do wynagrodzenia) nie przekraczają 2,4 tys. zł miesięcznie. Zdarzają się nawet przypadki, gdy urzędnik na państwowej posadzie zarabia tak mało, że musi korzystać ze wsparcia z pomocy społecznej.

Praktyki dla studentów

Rząd jeszcze w marcu wydał specjalne zarządzenie, w myśl którego każdy urząd powinien zorganizować co najmniej jedne praktyki studenckie na każde 20 stanowisk pracy w tej jednostce. Odbywa się to na podstawie umowy podpisanej przez uczelnie z urzędami. Obecnie wszystkie jednostki administracji publicznej mają 2,5 tys. propozycji praktyk dla studentów. Najwięcej pochodzi z urzędów skarbowych i oddziałów ZUS. Można znaleźć także praktyki w ministerstwach czy terenowych oddziałach różnych inspekcji. Co ważne, taka praktyka ma się odbywać pod okiem opiekuna, a urząd ma obowiązek zorganizować praktykantowi miejsce pracy, porównywalne do stanowiska szeregowego pracownika. – Te praktyki nie rozwiążą problemu starzejącej się administracji – komentuje prof. Jakub Stelina z Uniwersytetu Gdańskiego. – Na prowincji ciągle trzeba mieć plecy, aby dostać pracę w urzędzie. Jeśli chcemy mieć sprawną administrację i zdolnych urzędników, trzeba im lepiej płacić. Młodzi zdolni nie przyjdą do pracy za 2,5 tys. zł brutto.

Reklama
Reklama

Opinia dla „Rz"

Claudia Torres-Bartyzel, szef służby cywilnej

Wyraźny ubytek młodych pracowników i rosnąca liczba urzędników w wieku powyżej 65. roku życia to jeszcze nie problem, ale za kilka lat może to oznaczać poważną lukę pokoleniową w administracji. Dlatego zapraszamy młode osoby na praktyki w administracji publicznej. Informacje o konkretnych propozycjach można znaleźć na stronie: oferty.praca.gov.pl. Każdy praktykant będzie miał swojego opiekuna i program, co zapewni, że będzie to ciekawie spędzony czas i zachęta do pracy w urzędzie. Chcemy przekonać młodych, że administracja to miejsce zatrudnienia, gdzie także prawo pracy jest rygorystycznie przestrzegane, a rodziców traktuje się przyjaźnie.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama