Taką obietnicę na Nowy Rok składa resort finansów i zapowiada, że już w 2010 roku pojawi się możliwość składania poza PIT-37 kolejnych rodzajów deklaracji podatkowych w formie elektronicznej bez obowiązku korzystania z bezpiecznego podpisu elektronicznego. Chodzi o PIT-36, PIT-36L, PIT-38 i PIT-39.
To duży krok do przodu, jednak - jak podkreśla Konfederacja Pracodawców Polskich - ciągle jeszcze niektóre rodzaje deklaracji elektronicznych nadal będą musiały być składane z wykorzystaniem bezpiecznego podpisu elektronicznego.
- Skoro zdecydowano się umożliwić składanie deklaracji PIT-37, a więc dokumentu składanego przez największą liczbę podatników (szacuje się, że w zeszłym roku ten rodzaj deklaracji złożyło ponad 16 mln osób), to system informatyczny powinien być już dziś na tyle wydolny, żeby obsłużyć wszystkie rodzaje deklaracji - uważa KPP.
Zdaniem przedsiębiorców podatnicy, którzy nie mają zagwarantowanej takiej możliwości, mogą twierdzić, że Ministerstwo Finansów narusza konstytucyjną zasadę równości podmiotów wobec prawa.
Poza tym - w ich opinii - fiskus powinien również umożliwić składanie korekt już oddanych w urzędzie deklaracji w formie elektronicznej bez konieczności korzystania z bezpiecznego podpisu elektronicznego lub zwykłej formy pisemnej. - Uproszczenie relacji podatnika z fiskusem powinno mieć charakter kompleksowy, a nie wybiórczy - apeluje KPP.